poniedziałek, 14 stycznia 2013

Ze szkicownika cz.1

Jak już zaczynać to z dużego "C"! Od razu rzucam, żeby było tu trochę więcej garść szkiców z mojego nie dawno założonego szkicownika... Głównie ze świątecznego wypadu do Włoch, ale jak widać załapało się też kilku nurków z poprzedniej epoki.







2 komentarze:

  1. Witam Pana Jana! Sądząc po klimatycznych szkicach, podróż do Włoch obfitowała w mrożące krew w żyłach przygody (czyżby spotkanie z kozą Nostrą?):) A "retro-nurkowie" są bardzo inspirujący. Aż się prosi o jakąś steampunkową historię!

    OdpowiedzUsuń
  2. No, no, są pewne pomysły i z Włoch i na steampunka, tylko trzebaby porządnie przysiąść na scenariuszem, a z tym mam zawsze kłopot... Ale do steampunka to mnie ciągnie. Dobrze Cię tu Krzychu widzieć!

    OdpowiedzUsuń