Jak już zaczynać to z dużego "C"! Od razu rzucam, żeby było tu trochę więcej garść szkiców z mojego nie dawno założonego szkicownika... Głównie ze świątecznego wypadu do Włoch, ale jak widać załapało się też kilku nurków z poprzedniej epoki.
Witam Pana Jana! Sądząc po klimatycznych szkicach, podróż do Włoch obfitowała w mrożące krew w żyłach przygody (czyżby spotkanie z kozą Nostrą?):) A "retro-nurkowie" są bardzo inspirujący. Aż się prosi o jakąś steampunkową historię!
No, no, są pewne pomysły i z Włoch i na steampunka, tylko trzebaby porządnie przysiąść na scenariuszem, a z tym mam zawsze kłopot... Ale do steampunka to mnie ciągnie. Dobrze Cię tu Krzychu widzieć!
Witam Pana Jana! Sądząc po klimatycznych szkicach, podróż do Włoch obfitowała w mrożące krew w żyłach przygody (czyżby spotkanie z kozą Nostrą?):) A "retro-nurkowie" są bardzo inspirujący. Aż się prosi o jakąś steampunkową historię!
OdpowiedzUsuńNo, no, są pewne pomysły i z Włoch i na steampunka, tylko trzebaby porządnie przysiąść na scenariuszem, a z tym mam zawsze kłopot... Ale do steampunka to mnie ciągnie. Dobrze Cię tu Krzychu widzieć!
OdpowiedzUsuń